Uff... już wszystkiego się nauczyłam... nawet nie sądziłam, że to tak szybko pójdzie!
No, ale zmieniając temat... :] Myślę, że mogłabym coś jeszcze napisać przed kolacją.
Tak! Wiem! Opiszę (a w zasadzie to skopiuje z Wikipedii xD) Symbolikę okładek i tytułów poszczególnych części sagi "Twilight". OKi, ja się biorę do roboty, a Wam - miłego czytania! :)))
1. Zmierzch
Tytuł symbolizują 3 rzeczy. Nawiązuje do zmierzchu normalnego życia Belli. Kończy się ono w momencie spotkania Edwarda, kiedy to Bella poznaje świat, o którego istnieniu nie miała pojęcia. Pozostałe dwie symboliki przypadają na wypowiedzi Edwarda: "I znów zmierzch.(...)Kolejny dzień dobiega końca. Choćby nie wiem, jak był piękny, jego miejsce zajmie noc". i "Chętna zakończyć swoje życie, nie zaznawszy dorosłości (...) Chętna uczynić z młodości zmierzch swojego życia. Gotowa wyrzec się wszystkiego"
Autorka chciała, żeby okładka książki przedstawiała jabłko – tradycyjnie uznawane za zakazany owoc z Księgi Rodzaju. Symbolizuje on zakazaną miłość Belli i Edwarda. Nawiązuje do tego również cytat z początku książki (Księga Rodzaju 2,17 (BT)) oraz wybór.
2. Księżyc w Nowiu
Kwiat na okładce książki to tulipan papuzi i nie ma żadnego ukrytego znaczenia, ponieważ autorka nie uczestniczyła w projektowaniu okładki.
Tytuł odnosi się do najciemniejszej fazy Księżyca, co ma wskazywać na to, że "Księżyc w nowiu" opowiada o najciemniejszym okresie w życiu Belli Swan. Po ukazaniu się "Księżyca w nowiu" można sądzić, że Edward jest ukazany jako księżyc, a tytuł wskazuje na to, iż Edwarda nie "widać" przez większą część powieści.
3. Zaćmienie
Tytuł powieści symbolizuje wybór Belli i moc jaką miał nad nią Edward. Bella nazywa Jacoba "swoim osobistym słońcem", odpędzającym chmury zmartwień, jednakże Edward jest dla niej ważniejszy, zaćmiewając niejako Blacka i jego wpływ na nią.
Przerwana wstążka, widniejąca na okładce, ma symbolizować decyzję, którą musi podjąć Bella. Wybiera między swoim chłopakiem/wampirem Edwardem Cullenem, a przyjacielem/wilkołakiem Jacobem Blackiem. Meyer stwierdziła także, że wstążka symbolizuje niemożność Belli uwolnienia się od swojego człowieczeństwa.
4. Przed Świtem
Okładka książki przedstawia dwie figury szachowe. Na pierwszym planie widnieje Hetman (potocznie nazywany królową) – jest to figura najsilniejsza ze wszystkich figur. Z tyłu zaś na ostatniej linii widać czerwonego piona – najsłabszą figurę szachową – która zamienia się w wybraną przez gracza figurę – z reguły w hetmana. Symbolika okładki mówi nam o wyborze Belli która przechodzi przemianę – z człowieka (czerwony pion) w dobrego wampira (biały Hetman).
Polski tytuł powieści nie oddaje do końca znaczenia oryginału. Breaking Dawn to tak naprawdę "pierwszy brzask" (angielski synonim "breaking dawn" to "daybreak", czyli właśnie brzask), jednak książka o takim tytule już istnieje na polskim rynku i prawdopodobnie stąd decyzja o zmianie. W odniesieniu do treści powieści tytuł ma znaczenie o tyle, że w dwóch słowach opowiada ostatni etap historii Belli. Ów "brzask", czyli innymi słowy "początek nowego dnia" to ta wyczekiwana chwila, kiedy Edward i Bella będą już na zawsze mogli być razem - po przemianie głównej bohaterki w wampirzycę nastąpi dla ich historii niejako nowy początek, przełom w ich życiu. Polskie 'Przed świtem' odnosi się raczej do wydarzeń, które mają miejsce zanim ów nowy dzień dla Belli i Edwarda nastanie, ale ponieważ niejako tenże wyczekiwany "nowy dzień" zapowiada, można go uznać za dość udany.
***
Czasem spotyka się błędne amatorskie tłumaczenie "breaking dawn" jako "przełomowy świt" lub tym podobne, co bierze się stąd, że słówko "break" znaczy "łamać". Jednak "breaking dawn" to swego rodzaju idiom i chodzi tu o przełamanie dnia z nocą, czyli właśnie świt, brzask. Dodatkowy "przełom" jest już najzupełniej zbędny (na tej samej zasadzie można by dosłownie tłumaczyć wyrażenie "at the crack of dawn" jako "na szczelinie świtu", podczas kiedy oznacza ono ni mniej ni więcej, tylko po prostu "o świcie" lub "bladym świtem"). Ponieważ zaś w języku polskim nie funkcjonuje związek frazeologiczny "pierwszy świt" (raczej "blady świt", co jednak występuje w nieco innej konfiguracji gramatycznej, patrz wyżej), "pierwszy brzask" najdokładniej oddaje znaczenie tytułu oryginalnego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz